kiedys zastanawialo mnie
co by bylo
gdybyscie wszystkie przepadly.
Czy moje zycie jakkolwiek straciloby sens?
Przeciez i tak, w razie umierania, nikt nie pomyslalby, zeby wrzucic Was ze mna do grobu.
Szczekam jak wycienczony pies.
Niech ktos wynajdzie sposob na wszystkie te ksiazki, ktore pietrza sie na polkach, a ktorych ja, ze strachu badz lenistwa, nie potrafie skonczyc.
//////
Nie umiem zdecydowac, ktora.
Ktora z Was wybrac.
Obie macie swoje plusy,
macie tez jednak spore wady, ba, jedna wieksza od drugiej.
//
Na scianach cienie osob, ktorych nigdy nie bylo mi dane poznac.